piątek, 16 października 2009

ownership rights transferred

i tak dwa wisiory z Sodalitem zmieniły właściciela :) nareszcie się coś ruszyło... dostałam też zamówienia z SN i Kadoro :) teraz mogę się znów zagrzebać w twórczej kipieli ;) nie wspominam, że dostałam zamówienie z BeadShopu - bo sama je odbierałam :)
Ale kamyczki mam przecudne!!! teraz tylko czekać na wyniki moich zawijańskich zapędów ;)

Brak komentarzy: