niedziela, 23 listopada 2008

no i pen już działa... wyobrażacie sobie moje zdziwienie, jak po formacie zaczął normalnie działać? niestety muszę sobie dokupić przelotkę na kabel, żeby działał szybciej - aktualnie, żeby go zapełnić potrzebuję ponad 5 godzin - tak się wolno kopiuje, szybciej będzie jak podepnę go do USB2, do tego jednak potrzebna mi jest przelotka.


Tak czy inaczej jest to duży sukces.

Brak komentarzy: