No i od niedzieli jestem szczęśliwą posiadaczką Cyfry+ , pakiet komfortowy…
Wreszcie mogę oglądać NORMALNĄ telewizję, a nie reklamy przerywane reklamami…
Pomijam kilka drażniących faktów, jak na przykład to, że cyfra wkleja reklamy (czytaj tele sklep) w przerwy między filmami na AXN Sci-fi - WRRRR
Albo, że ich dekoder sobie z ich kodowaniem nie do końca radzi… Dopiero, jak wsadziłam kartę w stary dekoder, który teoretycznie nie powinien sobie z nią poradzić, okazało się, że działa poprawnie J
Po prostu masakra… Ale co tam… Mam wreszcie, po ponad miesięcznej przerwie swoje filmy i jeszcze zdążę nadrobić zaległości w SG1… bo starsze odcinki jeszcze nie dogoniły poziomu, na którym przerwałam. Tyle, że Atlantyda idzie dalej i chyba długo nie powtórzą… ale co tam, SGC jest ciekawsze, no i udało mi się nagrać film na który polowałam dość długo… „Jedna noc z królem” o Esterze, królowej Persji… pięknie zrobiony… i bardzo ciekawy… tzn ten fragment, który obejrzałam. Bo musiałam iść i nie wiem co było dalej, ale mam nagrane, więc się nie martwię J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz